Kilka dni temu 22 sierpnia minęła okrągła pięćdziesiąta rocznica śmierci Eugeniusza Kwiatkowskiego. Napisano o nim już wiele, sam też napisał dużo. Ale zawsze jest czas aby przypominać sylwetkę tego zasłużonego dla Polski i Gdyni męża stanu.
Eugeniusz Kwiatkowski urodził się 30 grudnia 1888 roku w Krakowie w rodzinie o tradycjach polskich, kultywującej świadomość narodową. Naukę pobierał w znanym Gimnazjum Ojców Jezuitów w Bękowicach pod Chyrowem, które ukończył w 1907 roku. Z wykształcenia był inżynierem chemikiem w latach 1907-1910 studiował na Wydziale Chemii Technicznej Politechniki Lwowskiej. Studia kontynuował w latach 1910-1912 na Uniwersytecie w Monachium, na którym uzyskał dyplom inżyniera chemika. Z okresu nauki w Niemczech wyniósł zamiłowanie do porządku, systematyczności i solidności, które charakteryzowały go przez całe życie.
W czasie studiów zaangażował się w działalności patriotyczną. Należał do Organizacji Niepodległościowej „Zarzewie”, współpracował też z Drużynami Strzeleckimi. Podczas I wojny watowej, służył w Leginach. Najpierw w Legionie Wschodnim, następnie od 1916 roku w I Legionie. Służbę wojskową ukończył w 1921 roku.
Od tego czasu pracował na Politechnice Warszawskiej, gdzie wykładał na Wydziale Chemii. Działając od 1921 roku w Polskim Towarzystwie Chemicznym poznał późniejszego Prezydenta RP, profesora Ignacego Mościckiego, który rekomendował młodego wówczas inżyniera Kwiatkowskiego na odpowiedzialne stanowiska w przemyśle chemicznym.
W czerwcu 1926 roku E. Kwiatkowski został powołany na stanowisko ministra przemysłu i handlu, a już dziesiątego dnia pełnienia tej funkcji przybył do Gdyni, której był gorącym orędownikiem. Znane jest jego powiedzenie, będące żartobliwym argumentem za budową wymarzonego niegdyś „Drugiego Portu Rzeczypospolitej”: „Wprawdzie Gdańsk jest dziś, a jak mówią – już w XVI wieku był okiem, którym Korona Polska na świat patrzy, ale jednym okiem źle się widzi, więc lepiej jest patrzeć na świat dwoma”. Jego działalność przyczyniła się do przyspieszenia tempa budowy portu w Gdyni i rozbudowy floty. Lista dokonań E. Kwiatkowskiego dla Gdyni i gospodarki morskiej jest długa.
Inżynier pełnił funkcję ministra przemysłu i handlu do grudnia 1930 roku. Następnie przez pięć lat był dyrektorem Zakładów Azotowych w Mościcach. W latach 1935-1939 E. Kwiatkowski jako minister skarbu i wicepremier sprawował nadal pieczę nad Gdynią do której przyjeżdżał chętnie i często. Jednocześnie przyczynił się do innej wielkiej inwestycji II RP- – Centralnego Okręgu Przemysłowego. Okres okupacji spędził na wygnaniu, w Rumunii. Po II wojnie światowej śmiało włączył się do odbudowy polskiej gospodarki morskiej. W latach 1945–48 jako Delegat Rządu ds. Wybrzeża stał na czele odbudowy polskiego Wybrzeża, w tym także Gdyni, która szybko zabliźniała wojenne rany.. Po drugiej wojnie był także wykładowcą na istniejącej w Gdyni od 1945 roku Wyższej Szkole Handlu Morskiego. Wykładał też na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie, dokąd dojeżdżał z miejsca swego stałego zamieszkania w Sopocie.
W roku 1948, po niespodziewanym usunięciu ze stanowiska, inżynier Eugeniusz Kwiatkowski otrzymał nakaz opuszczenia Wybrzeża i zakaz przebywania na Wybrzeżu, w
Poznaniu i w Warszawie. Przeniósł się więc do rodzinnego Krakowa, przez kilka lat pozbawiony możliwości pracy. Po 1956 roku zajął się pracą naukową z dziedzin chemii, ekonomii i historii.
Władze przypomniały sobie o tym wybitnym mężu stanu, dopiero po 1970 roku Otrzymał wtedy odznakę Zasłużonego Pracownika Morza i Krzyż Komandorski z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski. Został pierwszym w historii Uniwersytetu Gdańskiego Doktorem Honoris Causa Nauk Ekonomicznych. Co ciekawe stało to się pięć dni przed śmiercią Kwiatkowskiego 17 sierpnia 1974 roku.
Inżynier Eugeniusz Kwiatkowski zmarł w Krakowie 22 sierpnia 1974 roku i pochowany został na cmentarzu Rakowickim. W uroczystościach pogrzebowych, którym przewodniczył metropolita Krakowa ksiądz kardynał Karol Wojtyła, uczestniczyła skromna delegacja ludzi morza z Gdyni, z wielce zasłużonym księdzem prałatem Hilarym Jastakiem, proboszczem parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa.
Miasto Gdynia jeszcze przed drugą wojną światową doceniło zasługi Kwiatkowskiego. W 1928 ofiarowało mu honorowe obywatelstwo. W zbiorach Muzeum Miasta Gdyni posiadamy fotokopię dyplomu wykonanego przez Leona Staniszewskiego (sygn. RI/D/543) Był on również patronem jednej z ulic Śródmieścia Gdyni (obecnej ul. Armii Krajowej) oraz Basenu Ministra Eugeniusza Kwiatkowskiego. Po wojnie w 2008 roku oddano do użytku całą Trasę Kwiatkowskiego, odcinek komunikacyjny łączący Obłuże z Obwodnicą Trójmiasta. Eugeniusz Kwiatkowskiej jest też patronem prywatnej Wyższej Szkoły Administracji i Biznesu
W grudniu 1987 roku zarząd Towarzystwa Miłośników Gdyni w imieniu swoich członków i wszystkich życzliwych E. Kwiatkowskiemu mieszkańców wystąpił z inicjatywą postawienia pomnika, którego projekt wykonał rzeźbiarz gdański Stanisław Szwechowicz. Położenie kamienia węgielnego pod pomnik na skwerku przy ulicy 10 Lutego (między Mściwoja i Władysława IV) odbyło się w setną rocznicę urodzin Eugeniusza Kwiatkowskiego, a uroczyste odsłonięcie i poświęcenie pomnika odlanego w odbyło się 3 października 1994 roku. Na cokole wykuty został napis: „Gdynia i morze to jedno”.
W zbiorach Muzeum Miasta Gdyni posiadamy sporą kolekcję obiektów związanych z inżynierem Eugeniuszem Kwiatkowskim. Część z nich została przekazana nam przez jego rodzinę. Są to fotografie, dokumenty, przedmioty kultury materialnej.
Wśród dokumentów, warto wspomnieć zbiór różnego rodzaju dyplomów, wśród nich: Dyplom Doktora Honoris Causa Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Gdańskiego Dyplom inżynierski z Królewskiej Bawarskiej Wyższej Szkoły Technicznej w Monachium. Z Gdynią bezpośrednio związana jest legitymacja Bratniej Pomocy Wyższej Szkoły Handlu Morskiego w Gdyni z 1946 roku.
Cennymi pamiątkami są przedmioty używane przez Eugeniusza Kwiatkowskiego. Wśród nich są przedmioty osobiste: golarka, pióro wieczne
Z pracą ministra i pracą naukową kojarzy się zestaw na biurko: kałamarz ze świecznikiem, a także wiązana teczka na dokumenty z monogramem „EK”.
O szacunku jakim darzony był Eugeniusz Kwiatkowski mogą świadczyć pamiątki podarowane mu przez różne osoby i organizacje, np album fotograficzny autorstwa wybitnego polskiego fotografika Jana Bułhaka z odręczną dedykacją dla ministra Kwiatkowskiego (MMG/HM/II/517/1-36). Artykuł o fotografiach Jana Bułhaka w zbiorach Muzeum Miasta Gdyni znajdziecie Państwo na naszej stronie internetowej: https://muzeumgdynia.pl/2024/08/fotografie-jana-bulhaka-w-zbiorach-muzeum-miasta-gdyni/
W zbiorach Muzeum Miasta Gdyni posiadamy ponad 40 tysięcy fotografii wśród nich jest też przynajmniej ponad 100 zdjęć związanych z ministrem Eugeniuszem Kwiatkowskim. Widzimy go w czasie wizyt „gospodarskich” w Gdyni w okresie międzywojennym jako ministra przemysłu i handlu, wicepremiera i ministra skarbu, a po wojnie jako Delegata Rządu ds. Wybrzeża. Są zdjęcia, na których towarzyszy najwybitniejszym osobistościom życia politycznego II Rzeczypospolitej: prezydentowi Ignacemu Mościckiemu, czy też marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu.
Dariusz Małszycki
Artykuł powstał w ramach projektu upamiętnienia 50. rocznicy śmierci Eugeniusza Kwiatkowskiego organizowanej przez Fundację Rodzina Rodła z Wrocławia
Wybrana literatura: