Tak niedawno, bo zaledwie pięć lat temu, wraz z panią Agnieszką dumnie otwieraliśmy moduł zmienny na naszej wystawie poświęcony jej rodzinnej historii. Wspominając fascynujące koleje losu jej rodziny, gdyńskich rymarzy działających pod adresem ul. Świętojańska 137, opowiadała o dramatycznych chwilach i wydarzeniach wojennych, których była świadkiem i uczestnikiem, wydarzeniach, które dzięki jej odwadze i uporowi przeszły do historii nie tylko Gdyni, ale i całego kraju.
Przedmiotem, który wiąże się z losami Pani Agnieszki jest plecak, przechowywany w Muzeum Miasta Gdyni. Plecak pozornie zwyczajny, charakterystyczny dla okresu międzywojennego, który został wykonany w zakładzie rymarskim Leona i Jadwigi Rekowskich przy ul. Świętojańskiej 137. W plecaku tym, wyposażonym w specjalnie przygotowane drugie dno, druhna Mieczysława Oleszak (po mężu Pobłocka) ps. „Przelotny Ptak”, łączniczka Tajnego Hufca Harcerzy w Gdyni, przeniosła przez front plany niemieckich umocnień wokół miasta i przekazała je wojskom radzieckim idącym ku Zatoce Gdańskiej.
Plany zostały przygotowane podczas akcji wywiadowczej o kryptonimie „B-2”, przeprowadzonej w ostatniej fazie II wojny światowej przez harcerzy z inicjatywy por. Joachima Joachimczyka. Na ul. Śląską, skąd wyruszyła w podróż Pobłocka, plecak z mapami przeniosła córka właścicieli zakładu rymarskiego Agnieszka Rekowska (po wojnie: Agnieszka Sitko). Dzięki tej akcji podczas wyzwalania udało się ocalić życie wielu żołnierzy i mieszkańców, a także znacznie zmniejszyć zniszczenie miasta. Do 2011 roku plecak był przechowywany w domu Mieczysławy Pobłockiej w Koleczkowie.
Pani Agnieszka dzieliła się z nami historiami nie tylko związanymi z wyżej opisanymi wydarzeniami. Była osobą serdeczną, otwartą, lokalną patriotką w pełnym tego słowa znaczeniu.
AGNIESZKA SITKO zd. Rekowska
21.09.1927 – 22.01.2022