Czerwiec w Muzeum Miasta Gdyni? Pakujcie plecaki, otwierajcie kalendarze i szykujcie się na intensywną podróż przez historię, morze i… design!

Zaczynamy z przytupem, bo już 1 czerwca nasi najmłodsi nurkowie zbierają się w bazie, gdzie zanurkują w przeszłości Gdyni podczas aktywnego zwiedzania wystawy Gdynia – dzieło otwarte z zagadkami i wygibasami w tle.

Potem wcale nie zwalniamy tempa: ruszamy na militarny spacer po Oksywiu, plądrujemy magazyny w ramach wizyt Muzeum od kuchni, odkrywamy twierdzę Gotenhafen i poznajemy modernistyczne kamienice w świetle czerwcowego słońca.

Nie zabraknie też prawdziwej morskiej przygody – Dzień Rodzinny: Na pełnym morzu! spędzimy tworząc własne statki wyścigowe! A dla każdego tropiciela legend, nie lada gratką będzie spotkanie z Aleksandrem Łąckim, autorem biografii Wagnera – pierwszego Polaka, który opłynął świat.

Czeka nas też estetyczna uczta – na wernisażach wystaw Impact / Oddziaływanie 25 oraz TOP AMBER GDYNIA 2025. To designerska podwójna ekspedycja w świat idei, eksperymentów i… bursztynu. Pierwsza odsłania kulisy pracy projektantów z Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku – od pomysłu po prototyp, od użyteczności po odpowiedzialność. Druga – zaskakuje nowym obliczem bursztynowej biżuterii: buntowniczej, technologicznej, lokalnej i globalnej jednocześnie. Na obu ekspozycjach znajdziecie opowieści o tym, jak design naprawdę działa (i oddziałuje).

Pod koniec miesiąca pochylimy się również nad tematem prześladowania czeskich, niemieckich i polskich tancerzy swingowych oraz muzyków jazzowych, którym to poświęcona będzie wystawa The Collision of Freedom.

W tym miesiącu będzie dynamicznie, różnorodnie i nieprzewidywalnie! Widzimy się?


Czerwiec 2025 r. w Muzeum Miasta Gdyni

01.06.2025 r., godz. 14:00 – Nurkowie, zbiórka w bazie! Aktywne zwiedzanie wystawy dla rodzin z dziećmi w wieku przedszkolnym
07.06.2025 r., godz. 10:00 – Militarna Historia Oksywia – Spacer historyczny
08.06.2025 r., godz. 14:00 – Muzeum od kuchni – oprowadzanie po muzealnym Magazynie Kultury Materialnej
11.06.2025 r., godz. 17:30 – Festung Gotenhafen – Twierdza Gdynia. Gdyńskie fortyfikacje z okresu II wojny światowej. Wykład Kamila Sarapuka
15.06.2025 r., godz. 14:00 – Gdynia – dzieło otwarte. Oprowadzanie po wystawie z przewodnikiem – Port, morze, architektura
18.06.2025 r., godz. 12:30 – Klub Doborowego Towarzystwa: Spacer śladem modernistycznych kamienic
21.06.2025 r., godz. 11:00 – Dzień Rodzinny: Na pełnym morzu! Warsztaty z tworzenia wyścigowych statków
22.06.2025 r., godz. 14:00 – Muzeum od kuchni – oprowadzanie po muzealnym Magazynie Fotografii 25.06.2025 r., godz. 18:00 – Wagner. Pierwszy Polak, który opłynął świat. Spotkanie autorskie z Aleksandrem Łąckim
26.06.2025 r., godz. 18:00 – „Impact / Oddziaływanie 25” i „TOP AMBER GDYNIA 2025” – wernisaż wystaw i Design Talks – spotkanie z projektantami
28.06.2025 r., godz. 16:00 – 20:00 – The Collision of Freedom – wernisaż wystawy, warsztaty lindy hop, koncert Die Kleine Swingbrause z potańcówką wielopokoleniową
29.06.2025 r., godz. 14:00 – The Collision of Freedom – oprowadzanie kuratorskie po wystawie


Fot. R.fot.i.91.18 – 03.09.1979. Witomino – Autor: Ewa Grabowska

Scena Alternatywna Gdańsk-Sopot-Gdynia (znana również pod nazwą Trójmiejska Scena Alternatywna) była muzycznym i kulturowym fenomenem związanym z Trójmiastem, a w szczególności z Gdynią. To tu, wokół młodzieży z III Liceum Ogólnokształcącego w Gdyni, zaczął się tworzyć twórczy ferment, który zaowocował w 1981 roku powstaniem jednej z formatywnych dla tego zjawiska grupy o nazwie Pancerne Rowery, założonej przez Romana Sebastyańskiego (głos i różne instrumenty) oraz Jędrzeja Kodymowskiego (głos i gitara). Na wystawie stałej Muzeum Miasta Gdyni pt. „Gdynia – Dzieło Otwarte” można podziwiać instrument, wykorzystywany w okresie świetności formacji, którego historia jest związana także z warunkami, w jakich przyszło działać młodym muzykom.

Początki sceny

Geneza Trójmiejskiej Sceny Alternatywnej sięga połowy lat siedemdziesiątych XX wieku. Jeśli za alternatywę muzyczną uznać zjawiska nowe, niezależne wobec głównego nurtu i promowanej wówczas przez krajowe media Muzyki Młodej Generacji to pionierskimi były dwie formacje: Galago oraz Deadlock. Ci pierwsi grali reggae, omijając niedobory sprzętu z iście ułańską fantazją, m.in. wykorzystywali rury do odkurzacza w celu studyjnej rejestracji pogłosu albo owijali nogi drutem przy rejestracji nagrań gitary tak, aby uniknąć zakłóceń dźwięku związanych z brakiem uziemienia.

Pierwszy drukowany plakat Trójmiejskiej Sceny Alternatywnej. Autor: Mariusz 'Budgie’ Dunaj / Zbiory Muzeum Miasta Gdyni

Deadlock był pierwszym z zespołów, które nawiązywały swą estetyką do zachodniego ostrego grania. Jego muzycy występowali później m.in. w składzie kultowej grupy Kryzys. Dla gdyńskich nastolatków, którzy za moment sami sięgnęli po instrumenty, styczność z tą muzyką stała się katalizatorem osobistych przemian, bodźcem do poszukiwania własnego przekazu. Koncerty w nielicznych klubach studenckich (spośród których warto wymienić gdyńskie Kolejarz i Remus oraz gdańskie Burdl i Wysepka) oraz garażowe próby były przestrzenią, gdzie tworzyła się kontrkultura.

Gdyńska ciepła fala

Wśród aktywnych formacji muzycznych przodowała Gdynia. To tu licealiści zakładali takie zespoły jak wspomniane Pancerne Rowery (z którego wyłoniła się potem Apteka), Rocka’s Delight czy Mewa. Gdyńską scenę określano mianem „Ciepłej Fali” – czyli przeciwieństwa „Zimnej Fali” (nurtu muzycznego o przenikliwym, chłodnym brzmieniu i często molowych, dysonansowych tonacjach). Scena gdańska obfitowała w muzyczne projekty o surowym, punkowym charakterze i buntowniczych tekstach, co wynikało po części z robotniczego charakteru portowych dzielnic miasta. Gdyńska młodzież, mająca łatwy dostęp do zachodnich płyt dzięki działalności Hali Targowej (na której handlowano towarami przywożonymi przez marynarzy), lubowała się w durowych tonacjach, improwizacji, bardziej artystowskim podejściu do muzyki.

Potencjał drzemiący w lokalnej scenie – tak różnej od tego, co grało się wówczas w kraju – dostrzegły w połowie lat osiemdziesiątych XX wieku władze miasta oraz animatorzy kultury. Dzięki wsparciu nowo powstałego Młodzieżowego Centrum Kultury oraz menedżera Waldemara Rudzieckiego, w Gdyni narodziła się prężnie działająca scena artystyczna — wyposażona w profesjonalny sprzęt, zrzeszająca i wspierająca muzyków, plastyków i poetów. Była ona alternatywą wobec skostniałego rynku muzycznego, zdominowanego przez weteranów i nie pozwalającego zaistnieć szerzej debiutantom spoza centralnej Polski. Co ciekawe, na organizowanych festiwalach młodej gdyńskiej sceny, pt. Nowa Scena pierwsze występy dawali m.in. Kult, T. Love, De Mono czy Krzysztof Grabowski.

Koncert „Nowa Scena”, Maciej Wanat (perkusja). Fot. Leszek Żurek / Zbiory Muzeum Miasta Gdyni

Na czym polegał fenomen tej sceny? Na oryginalności i braku stylistycznych barier. Na jednym koncercie występowali obok siebie: metalowy Hector, popowe No Limits, psychodeliczna Unrra czy punkowe Po Prostu. Charakterystyczny był autorski, często kolorowy image, ale też koncepcja artystyczna, będąca zarówno formą eskapizmu, jak i celebracją życia. Muzycy łączyli się w kolektywy, które płynnie zmieniały się zarówno personalnie jak i muzycznie – a wszystko działo się w symbiozie oraz wzajemnej przyjaźni. Co więcej, to właśnie w tym ruchu korzenie miał m.in. nowatorski i niepodrabialny styl muzyczny Yass – Mikołaj Trzaska, Wojciech Mazolewski, Jerzy Mazzoll czy Tymon Tymański rozpoczynali karierę w nowofalowych i alternatywnych gdyńskich i gdańskich formacjach.

Gdyńska Scena Alternatywna w zbiorach Muzeum Miasta Gdyni

Gitara Basowa marki Marlin, która jako obiekt przypomina o działalności gdyńskiej sceny alternatywnej, została stworzona przez lutnika Ireneusza Karsznię, działającego do dziś w pracowni lutniczej „Lira” w Gdańsku Oliwie. Jest ona kopią pierwszego na świecie modelu gitary basowej spopularyzowanego przez amerykańską firmę Fender, czyli „Precision Bass”, nazywanego też potocznie „preclem”. Ireneusz Karsznia w okresie od około 1980 do 1986 roku wraz z lutnikiem Andrzejem Raczykowskim (obecnie mieszkającym w Berlinie) tworzył instrumenty na zamówienie. Produkcja opierała się na kopiach zachodnich instrumentów, o których marzyli wówczas muzycy, a których nie można było zdobyć w Polsce. Tylko nieliczni artyści posiadali gitary marki Gibson czy Fender, najczęściej kupowane podczas zagranicznych wyjazdów na koncerty. „Marlin” była nazwą nawiązującą do czarownika Merlina (zmieniono jedną literę). Warto dodać, że po roku 1985 powstała we wschodnich Niemczech marka tanich instrumentów o takiej samej nazwie, nie mająca jednak żadnego powiązania z trójmiejską marką.

Główka gitary Marlin z customową (autorską) nazwą basu – Falcon (jastrząb) / fot. Michał Miegoń

Trójmiejskie gitary „Marlin” szybko zyskały pocztą pantoflową ogromną popularność. W piwnicy przy ul. Bohaterów Monte Cassino w Sopocie dwójka lutników wytwarzała około 20 instrumentów rocznie – gitar elektrycznych oraz basowych. Instrumenty produkowano na zamówienie, wedle wytycznych klienta oraz dostępności materiałów. Do produkcji korpusu gitar wykorzystywano m.in. jesion, czereśnię i orzech amerykański, gryfy instrumentu były najczęściej klonowe, zaś podstrunnice klonowe lub palisandrowe. Lutnicy pozyskiwali drewno od stolarza, który miał duże zapasy dobrej jakości drewna do tworzenia kolb do karabinów. Przetworniki do gitary wykonywali własnoręcznie, nawijając cewki za pomocą włączonego magnetofonu. Instrumenty szybko zyskały popularność ponieważ stanowiły tańszą alternatywę dla trudno dostępnej gitary marki Mayones, a zarazem o lata świetlne przewyższały technicznie instrumenty z demoludów, takie jak polski Defil, czechosłowacka Jolana czy też wschodnioniemiecka Musima. Do użytkowników gitar tworzonych przez Karsznię oraz Raczykowskiego należeli m.in. Stefan Machel i Antoni Degutis z zespołu TSA oraz liczni muzycy trójmiejskich formacji, w tym muzycy Dzieci Kapitana Klossa, Canady, Apteki czy Pancernych Rowerów.

Korpus gitary basowej Merlin / fot. Michał Miegoń

Naklejka „Gdynia” z materiałów promocyjnych Młodzieżowego Centrum Kultury na główce instrumenty świadczy o lokalnym patriotyzmie muzyków Gdyńskiej Sceny Alternatywnej / Fot. Michał Miegoń

Jesionowa gitara basowa, podarowana muzeum przez Janusza Pawlika, basistę związanego z formacją Pancerne Rowery, po raz pierwszy wybrzmiała ze wzmacniacza w sierpniu 1985 roku na organizowanym przez dziennikarza i animatora kultury Grzegorza Brzozowicza festiwalu „Poza Kontrolą” w Warszawskim klubie remont. To właśnie wtedy powstały nagrania, które znalazły się na kultowym albumie Trójmiejskiej Sceny Alternatywnej „Gdynia” (okładkę płyty można zobaczyć obok instrumentu na wystawie „Gdynia – Dzieło Otwarte”. Na płycie „Gdynia”, zarejestrowanej w studiu Radia Gdańsk, Pancerne Rowery wykonały cover utworu Czerwonych Gitar „Nikt Nam Nie Weźmie Młodości”. Ciepłe, lecz zarazem przebijające się skutecznie przez ścianę gitar i perkusji brzmienie basu Marlin stanowi jeden z fundamentów tego wykonania, będącego esencją brzmienia Gdyńskiej Sceny Alternatywnej.

Masywny mostek do gitary oraz autorskie elementy zdobienia odblaskową taśmą / fot. Michał Miegoń

Za informacje dotyczące produkcji gitar Marlin dziękuję panu Ireneuszowi Karszni z pracowni Lira, twórcy instrumentu.

Michał Miegoń

13. BALTIC MINI TEXTILE GDYNIA 2025 uznajemy za otwarte!

29.05.2025 podczas wernisażu wystawy, przyznano nagrody artystkom oraz artystom z całego świata w trzech kategoriach – Grand Prix Prezydenta Miasta Gdyni, Nagrody Marszałka Województwa Pomorskiego, Nagrody Muzeum Miasta Gdyni oraz wyróżnień Jury.

Wszystkim nagrodzonym serdecznie gratulujemy!

Wystawę można podziwiać w Muzeum Miasta Gdyni do 25.05.2025

Protokół z II posiedzenia Jury, które odbyło się 04.02.2025:

Grand Prix Yu-Shan Guan Więzi wiary (Ties of Faith)

2 równorzędne nagrody Marszałka Województwa Pomorskiego

Paulina Buźniak Popołudnie (Afternoon)

Caren Garfen Utracone społeczności (Communities Lost)

Nagroda Muzeum Miasta Gdyni June Lee Widz (Bystander)

Cztery wyróżnienia

Ieva Krūmiņa Ex-voto

Aleksandra Parol Homo homini lupus

Sue Stone Dobre Koleżanki: Dziewczyny, które szyły garnitury (Good Companions: The Girls Who Made the Suits)

Dorota Wiśniewska Wspólnota – Pamiątka z taboru (Comunity – A Camp Souvenir)

Przewodniczący Jury

Włodzimierz Cygan

Członkowie Jury

Katarzyna Józefowicz

Marta Kowalewska

Anna Śliwa

Agata Zielińska-Głowacka

W najbliższą niedzielę 30.03, dzień po świętowaniu wernisażu naszej wystawy 13. Baltic Mini Textile Gdynia, zapraszamy do bezpłatnego zwiedzania wystawy podczas oprowadzania kuratorskiego o 14:00!

W Gdyni już wiosna! To czas energii połączonej z doświadczeniem. Właśnie to połączenie sprawia, że naszym odbiorcom możemy zaoferować w kwietniu wyjątkowe wydarzenia, które w nieoczywisty sposób przybliżają nasze zbiory oraz historię Gdyni! / SPIS WSZYSTKICH WYDARZEŃ: WWW.MUZEUMGDYNIA.PL/WYDARZENIE

Ze śmiałością sięgamy po niekonwencjonalne tematy: w tym miesiącu historię naszego miasta skontrastujemy z Afryką. Już 04.04 o 18:00 w Muzeum Miasta Gdyni zagości Anna Olej-Kobus, znana jako AfryKanka która poprowadzi wykład „Zwierzęta Afryki. Opowieści z safari”!

Świeżym okiem spojrzymy na nasze zbiory podczas edukacyjnych wydarzeń dla najmłodszych i tych trochę starszych. Podczas Dnia Rodzinnego dzieci zgłębią sekrety naszego gdyńskiego modernizmu, a Seniorki i Seniorzy w Klubie Doborowego Towarzystwa stworzą gustowne wyszywanki nawiązujące do naszej Pomorskiej tradycji.

Kwiecień – Plecień. Tak powiada wieść gminna – więc zanim wyjdziemy na spacery zapraszamy na oprowadzania po naszych wystawach: „Gdynia – dzieło otwarte” oraz „To Nie Jest Magazyn„. Zaś największą atrakcją będzie 13. Baltic Mini Textile! To nasza najnowsza wystawa pełna wyjątkowych dzieł sztuki z gatunku miniatury tkackiej. Dopełnieniem wystawy jest prezentacja indywidualna twórczości Anny Więckowskiej-Kowalskiej – laureatki Grand Prix Prezydenta Miasta Gdyni z 12. edycji tego konkursu. 

Do zobaczenia w Muzeum Miasta Gdyni!

Fot. Sygnatura MMG/HM/II/5577 – Halina Szczęsna oraz Łucja Grzybowska na promenadzie nadmorskiej w Gdyni (dziś Aleja Topolowa), w tle hotel Polska Riwiera. 27 lipiec 1935.

Chociaż na temat walk o Gdynię w 1945 roku napisano już wiele, to nadal – po 80-ciu latach od tych wydarzeń – część epizodów związanych z tymi zmaganiami pozostaje nieznana. Jedne czekają na odkrycie w zakurzonych dokumentach rosyjskich i niemieckich archiwów, świadectwa innych wciąż kryje ziemia dawnego pola bitwy wokół miasta. Niniejszy artykuł dotyczy pierwszego z tych przypadków, ciekawej historii, która ujrzała światło dzienne podczas mozolnej analizy sowieckich raportów z okresu walk o miasto w marcu 1945 roku.

Prolog

21 marca 1945 roku, do Małego Kacka, stanowiącego wtedy przedmieścia Gdyni, zbliżają się oddziały radzieckiej 313. Dywizji Strzeleckiej. Ta powstała w 1941 roku i zaprawiona w bojach jednostka poniosła już we wcześniejszych starciach na Pomorzu ciężkie straty. Rosjanie zdają sobie sprawę z faktu, że Mały Kack został przez Niemców przygotowany do obrony i stanowi silny punkt oporu na ich drodze do centrum Gdyni. Poprzecinana uliczkami dzielnica z gęstą zabudową będzie oznaczała uwikłanie Dywizji w krwawe walki uliczne. Dla sowieckiego dowództwa kluczowe znaczenie będzie zatem miało dokładne rozpoznanie niemieckiej obrony.

Zwiadowcy wchodzą do gry

Poza pułkowymi plutonami zwiadu w skład 313. Dywizji Strzeleckiej wchodzi 202. Samodzielna Kompania Zwiadowcza. To spośród żołnierzy tej właśnie jednostki wybrani zostaną żołnierze, którzy utworzą oddział mający za zadanie rozpoznać niemieckie pozycje obronne w rejonie Klein Katz – bo pod taką niemiecką nazwą pojawia się ta część Gdyni w sowieckich dokumentach. Rosjan interesuje przede wszystkim skład i liczebność sił przeciwnika, a także ich rozmieszczenie oraz uzbrojenie. Rozpoznanie obejmować ma również lokalizację punktów ogniowych przeciwnika oraz usytuowanie zapór inżynieryjnych wraz z określeniem ich specyfiki. Dodatkowo, podczas wycofywania się, oddział ma zaatakować wybrane stanowisko obronne i pojmać jeńców, którzy będą stanowili cenne źródło informacji.

Przygotowania

Operacja zostaje zaplanowana w najdrobniejszych szczegółach. Wyznaczony zostaje dowódca grupy – to starszy lejtnant (starszy porucznik, stopień niemający odpowiednika w Wojsku Polskim) Siergiej Siergiejewicz Kryłow, 47-letni doświadczony żołnierz frontowy, pochodzący ze wsi Zapogostie (rejon nierechcki, wówczas w obwodzie jarosławskim, obecnie kostromskim), w której zostawił żonę i trójkę dzieci.

Starszy lejtnant Siergiej Siergiejewicz Kryłow (ros. Крылов Сергей Сергеевич), ur. 1898, zm. 23.03.1945, 1915-1945, fot. nieznany (źródło: www.pamyat-naroda.ru).

Starannie dobrani zostają jego podwładni – w skład grupy wchodzi w sumie dziesięciu żołnierzy, w tym pięciu zwiadowców, dwóch saperów, jeden obserwator ognia artylerii i dwóch radiooperatorów. Oddział uzbrojony jest w dziesięć pistoletów maszynowych PPS (każdy z zapasem 200 szt. amunicji), osiem pistoletów TT, 20 granatów RG-42, 12 granatów przeciwpancernych, ponadto każdy z żołnierzy dysponuje nożem fińskim. Wyposażenie obejmuje także cztery lornetki i radiostację.

Dowódca kompanii wraz z dowódcą grupy szczegółowo omawiają plan działania – wybierają miejsce, w którym oddział przekroczy skraj obrony przeciwnika i wyznaczają rejon, który będzie miał obserwować. Ustalona zostaje droga odwrotu grupy po wykonaniu zadania. Oficerowie organizują również współdziałanie z czołowymi oddziałami i artylerią własnej dywizji podczas przechodzenia oddziału przez linię frontu. Z ustalonym planem działania zapoznani zostają następnie wszyscy żołnierze wchodzący w skład grupy. Ciekawostką jest fakt, że oddział ma wykonać zadanie w umundurowaniu niemieckim. Misja zwiadowcza ma się rozpocząć późnym wieczorem 21 marca 1945 roku.

Za liniami wroga

Tego dnia o godzinie 23:00, wykorzystując ostrzał artyleryjski i luki w obronie nieprzyjaciela, oddział lejtnanta Kryłowa przedostaje się do lasu położonego na północ od Małego Kacka. Tam, na tyłach niemieckich pozycji, radzieccy zwiadowcy organizują posterunek obserwacyjny. Mimo panujących ciemności szybko ustalają, że południowo-wschodni skraj lasu okalającego tę dzielnicę Gdyni nie jest obsadzony przez Niemców. Przez cały następny dzień, 22 marca, grupa prowadzi obserwację nieprzyjacielskiej obrony w Małym Kacku, wypatrując stanowisk artyleryjskich, punktów ogniowych i zapór inżynieryjnych. Rosjanie śledzą ruch niemieckich oddziałów i korygują przez radio ogień własnej artylerii. W międzyczasie zwiadowcy wybierają drogę odwrotu i miejsce, które mają zaatakować w celu schwytania jeńców.

Fragment radzieckiej mapy sztabowej przedstawiającej położenie oddziałów 1068. Pułku Strzeleckiego ze składu 313. Dywizji Strzeleckiej w dniu 22 marca 1945, godz. 20:30. Grupa lejtnanta Kryłowa operowała na tyłach pozycji niemieckich, zaznaczonych na niebiesko, 1944-1945 (ze zbiorów autora).

Odwrót

23 marca 1945 roku o godzinie 1:00 w nocy grupa rozpoczyna odwrót. Zgodnie z założonym planem oddział niepostrzeżenie zachodzi od tyłu przedni skraj niemieckiej obrony i na umówiony sygnał obrzuca okop strzelecki granatami przeciwpancernymi. W wyniku eksplozji ginie czterech Niemców, zniszczony też zostaje ręczny karabin maszynowy. Rosjanie wpadają do transzei i biorą do niewoli dwóch żołnierzy niemieckich, którzy, jak się okazuje, przynależą do Batalionu Zapasowego 215. Dywizji Piechoty (był to zapewne Feldersatz-Bataillon 215.). Oddział wraz z jeńcami dociera w końcu do swoich linii. Podczas odwrotu rannych zostaje dwóch czerwonoarmistów, w tym dowódca grupy starszy lejtnant Kryłow. Na tej informacji kończy się radziecki raport dotyczący tej akcji.

Epilog

Wybieram się z przyjacielem, również pasjonatem historii walk o Gdynię, na cmentarz żołnierzy radzieckich w Redłowie. Przechadzamy się cmentarnymi alejkami, mijając rzędy pięcioramiennych gwiazd i odczytując kolejne nazwiska, daty śmierci… Powoli kończymy spacer po cmentarzu, kiedy moją uwagę zwraca połyskująca w słońcu tabliczka nagrobna, zapewne ufundowana przez rodzinę poległego. Podchodzę bliżej. Jakież jest moje zaskoczenie kiedy odczytuję „Kryłow, Siergiej Siergiejewicz, st. lejtnant 1898 – 23.03.1945”. Nazwisko doskonale mi znane z sowieckiego raportu o działaniach radzieckich zwiadowców w rejonie Małego Kacka! A więc jednak rany, które odniósł okazały się śmiertelne…

Wysyłam zdjęcie tablicy swojemu Ojcu, który od zawsze kibicuje moim historycznym śledztwom i któremu opowiadałem wcześniej o losach oddziału lejtnanta Kryłowa. Odpisuje mi krótko: „Dzisiaj jest rocznica śmierci”.

Rzeczywiście, dziś 23 marca 2023 roku.

Paweł Pałasz

Grób starszego lejtnanta Kryłowa na cmentarzu wojennym w Gdyni Redłowie, 2023, fot. P. Pałasz (ze zbiorów autora).

Bibliografia:

– КРЫЛОВ Сергей Сергеевич, Память народа, https://pamyat-naroda.ru/heroes/memorial-chelovek_donesenie4385048/ [dostęp: 19.02.2025].

🏛 Rozstrzygnięto konkurs na dyrektora/dyrektorkę Muzeum Miasta Gdyni!

Dyrektorem wybrano na kolejną kadencję Karin Moder 👋

Szczegóły na stronie Gdyniahttps://tinyurl.com/53jer5mw

➡️ Karin Moder – dyrektorka Muzeum Miasta Gdyni od 2021 roku. Pierwsza kadencja na tym stanowisku upłynęła jej pod hasłem „Muzeum to ludzie”. W tym czasie stworzyła ramy organizacyjne dla realizacji wielu nowatorskich projektów merytorycznych, wspierała nowe przedsięwzięcia artystyczne, edukacyjne i wydawnicze oraz skutecznie pozyskiwała środki zewnętrzne na działalność muzeum – zarówno z programów Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, jak i od sponsorów. Pod jej kierownictwem muzeum aktywnie angażowało się w akcje społeczne, szczególnie w zakresie pomocy uchodźcom po wybuchu wojny w Ukrainie.

Otwarcie muzeum na szerokie grono odbiorców zaprocentowało wyraźnym wzrostem frekwencji, a wystawy takie jak „W Gdyni nie pada” odbiły się szerokim echem w środowisku artystycznym.

Zanim została dyrektorką muzeum, przez ponad 15 lat pracowała w Wydziale Kultury Urzędu Miasta Gdyni. Pełniła m.in. funkcję zastępcy naczelnika tegoż wydziału.

W latach 2000-2005 była kierowniczką Referatu Kultury Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Wcześniej pracowała m.in. w Duńskim Instytucie Kultury oraz Instytucie Medycyny Morskiej i Tropikalnej w Gdyni.

Jest absolwentką skandynawistyki na Uniwersytecie Gdańskim, a także studiów podyplomowych z etnologii – antropologii kulturowej na Uniwersytecie Mikołaja Kopernika w Toruniu.

Fot. Paweł Jóźwiak

Po kilku miesiącach mroźnej zimy z utęsknieniem wyczekujemy wiosny. A ta już czeka, aby rozgościć się w gdyńskich progach.
Marzec upłynie nam pod znakiem wystawy nowej wystawy „13. Baltic Mini Textile Gdynia”! Już pod koniec miesiąca będziemy eksplorować przestrzeń ekspozycji, przyglądać się miniaturze tkackiej z całego świata, a także poznawać historię osobiste najlepszych twórców tej dziedziny sztuki zaklęte w ich pracach. To nie jedyna podróż, w którą razem wyruszymy na tej wystawie, bowiem przygotowaliśmy także prezentacje prac laureatki Grand Prix poprzedniej edycji wydarzenia – Anny Więckowskiej-Kowalskiej.
W marcu skierujemy także uwagę na wydarzenia związane z burzliwym okresem walk o Gdynię wiosną 1945 roku. Wykład Elżbiety Grot poświęcony ewakuacji gdyńskiej filii obozu Stutthof czy oprowadzanie po kameralnej wystawie „1945”, będącej częścią naszej stałej ekspozycji „Gdynia – dzieło otwarte” będą okazją do poznania mało znanych wątków z tego okresu historii naszego miasta.
A dla tych, którzy lubią eksplorować krainę nieoczywistych dzieł sztuki przygotowaliśmy niespodziankę. W związku z ogromnym zainteresowaniem naszą wystawą „To Nie Jest Magazyn” ogłaszamy jej przedłużenie! Aż do 25.05.2025 świat naszych zbiorów, obrazów, wszystkiego tego, co kryją nasze magazyny pozostaje dla Was otwarty.
Jeśli zaś preferujecie tradycyjne oprowadzanie kuratorskie – każda niedziela o 14:00 to gwarancja pełnej przygód eksploracji naszych wystaw z naszą załogą kuratorską oraz przewodniczkami i przewodnikami.
Do zobaczenia w Muzeum Miasta Gdyni!
Fot. R.fot.I.88.54 – rok 1976, ul. Chylońska przy młynie Kreisela.

Informujemy – od marca obowiązują nowe godziny otwarcia Muzeum Miasta Gdyni!

Poniedziałek – nieczynne

Wtorek, czwartek, piątek – 10:00 – 18:00

Środa – 12:00 – 18:00

Sobota, niedziela – 10:00 – 17:00

Do zobaczenia na wystawach, wydarzeniach i oprowadzaniach! Nasz program wydarzeń znajdziecie tu: www.muzeumgdynia.pl/wydarzenie

🎉Uwaga, znane są już wyniki naboru do programu 𝗪𝘀𝗽𝗶𝗲𝗿𝗮𝗻𝗶𝗲 𝗱𝘇𝗶𝗮ł𝗮𝗻́ 𝗺𝘂𝘇𝗲𝗮𝗹𝗻𝘆𝗰𝗵 💰 Wsparcie otrzymało 66 projektów w tym nasze 2️⃣ działania – i to jakie❗️

➡️🖼💸 Dofinansowanie otrzyma (4️⃣ najwyżej oceniony wniosek na liście!) projekt Konserwacja asamblaży Maksymiliana Kasprowicza na 100-lecie Gdyni! Muzeum Miasta Gdyni posiada obecnie największy w Polsce zbiór prac Maksymiliana Kasprowicza reprezentujący każdy z etapów biografii artystycznej malarza, liczący niemal 600 obiektów. Obiekty, którym przywrócone zostaną dawne walory estetyczne, podkreślą znaczenie materialnego dziedzictwa kulturowego i konieczność jego ochrony!

🙋‍♀️ Autorką wniosku jest Anna Śliwa z Działu Sztuki

➡️🖼💸 Dofinansowanie otrzyma wyczekiwana przez miłośniczki i miłośników dizajnu, 10. odsłona naszego cyklu wystawienniczego Polskie Projekty Polscy Projektanci, której bohaterką będzie Alicja Wyszogrodzka! Artystka i wizjonerka tkanin zaprojektowała niezliczoną ilość wzorów, stanowiących swoisty kolorowy azyl pośród szarzyzny PRL-U, wyprzedzając swoje czasy. Prace Wyszogrodzkiej wybijają się poza kontekst swojej ery, inspirując współczesnych twórców.

🙋‍♀️ Autorką wniosku jest współkuratorka wystawy Weronika Mojska

⤵️ Pełne wyniki można znaleźć na naszej stronie ⤵️

https://nim.gov.pl/…/wspa…/wspieranie-dzialan-muzealnych

📸 Na zdjęciach: Maksymilian Kasprowicz, „Tragedia gdyńska II”, 1980, nr inw. MMG/SZ/954, Weronika Mojska z Alicją Wyszogrodzką oraz jej tkaninami

Muzeum Miasta Gdyni poszukuje specjalistki/specjalisty ds. komunikacji i promocji

Interesujesz się kulturą i historią Gdyni? Masz kreatywne pomysły związane z promocją wydarzeń? Chcesz pracować w inspirującej i wyznaczającej trendy instytucji kultury? Jeśli tak – to oferta jest właśnie na Ciebie!

Jakie będą twoje zadania?

• planowanie i realizację działań promocyjnych oraz reklamowych muzeum,

• współpracę z mediami i partnerami w zakresie promocji,

• tworzenie treści promocyjnych (teksty, grafiki, materiały do social mediów),

• dbanie o spójny wizerunek muzeum w Internecie, mediach i drukach,

• rozwijanie obecności Muzeum Miasta Gdyni w social mediach (rolki, relacje, posty),

• koordynację kampanii reklamowych i PR.

• moderacja stron internetowych Muzeum Miasta Gdyni

• współpraca z muzealnym sklepem: planowanie i współtworzenie muzealnych gadżetów oraz produktów

Co jest dla nas ważne?

Szukamy osoby, która:

✅ ma wykształcenie kierunkowe, humanistyczne, artystyczne lub politologiczne,

✅ bardzo dobrze zna język angielski (dodatkowy język obcy będzie zaletą),

✅ swobodnie i sprawnie porusza się w świecie mediów, reklamy i marketingu,

✅ ma lekkie pióro i potrafi pisać angażujące odbiorców treści,

✅ zna nowoczesne narzędzia promocji, zwłaszcza w social mediach,

✅ jest kreatywna, samodzielna i dobrze zorganizowana,

✅ umie pracować w zespole i dbać o relacje.

Dodatkowe atuty

✨ doświadczenie w realizacji projektów promocyjnych,

✨ znajomość charakteru działania instytucji kultury.

Co oferujemy?

• umowę o pracę na pełen etat (wpierw okres próbny),

• możliwość zadaniowego czasu pracy,

• pracę w twórczym i dynamicznym zespole,

• możliwość realizacji własnych pomysłów,

• inspirujące otoczenie historii, kultury i sztuki,

• wynagrodzenie podstawowe 5500 – 6000 brutto

Jak aplikować?

Przygotuj i prześlij nam pod adres promocja@muzeumgdynia.pl

✅ CV,

✅ list motywacyjny,

✅ oświadczenie o niekaralności za przestępstwa umyślne.

Dokumenty wyślij do 25.02.2025 r. do godz. 16:00

No i przypominamy: mailowo: promocja@muzeumgdynia.pl

Prosimy dołączyć do dokumentów następującą klauzulę RODO

 „Wyrażam zgodę na przetwarzanie moich danych osobowych dla potrzeb niezbędnych do realizacji procesu rekrutacji (zgodnie z ustawą z dnia 10 maja 2018 roku o ochronie danych osobowych (Dz. Ustaw z 2018, poz. 1000) oraz zgodnie z Rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016 r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia dyrektywy 95/46/WE (RODO).”.

Kontakt w razie pytań:

Kierownik Działu

Michał Miegoń

m.miegon@muzeumgdynia.pl
promocja@muzeumgdynia.pl
tel. 795 573 231

Uprzejmie informujemy, że kandydaci zakwalifikowani zostaną powiadomieni o terminie rozmowy wstępnej. Oferty osób nie zakwalifikowanych do pracy zostaną komisyjnie zniszczone. Muzeum nie zwraca przesłanych dokumentów.   

Z radością informujemy, że projekt Historie mówione z gdyńskiej stoczni – realizacja wywiadów audio z dawnymi pracownikami nieistniejącej Stoczni Gdynia otrzymał dofinansowanie ze środków Krajowego Planu Odbudowy

Fenomen gdyńskiej stoczni nigdy nie doczekał się należytego potraktowania w formie pełnego cyfrowego archiwum historii mówionej. Miejsce, które stanowiło o potędze gospodarczej powojennej Gdyni, po piętnastu latach od likwidacji staje się coraz bardziej zapomniane, zaś dawne budynki i infrastruktura zostały wchłonięte przez liczne firmy działające na terenie gdyńskiego portu. Stocznia wciąż żyje jednak w pamięci wielu jej pracowniczek i pracowników, do dziś spotykających się i wymieniających wspomnieniami. Są to osoby w podeszłym wieku, z racji czego ta społeczność maleje.

Poprzez nagrania audio, realizowane z udziałem dawnych stoczniowców, przybliżymy życie codzienne w stoczni, warunki i specyfikę pracy oraz – w szerokiej perspektywie – szczególny fenomen społeczny, którym była wspólnota gdyńskich stoczniowców. Dzięki wspólnocie, pomimo tragedii stoczniowców podczas Masakry Grudniowej w 1970 roku, możliwe było ich solidarne wystąpienie w sierpniu 1980.

Nagrania ze świadkami historii wzbogacą archiwum cyfrowe Muzeum Miasta Gdyni i zostaną udostępnione na platformach streamingowych w maju i czerwcu 2025 roku.